Makaron z pieczarkami i hummusem
Hummus jadacie do kanapek lub podajecie go jako dip do warzyw. A czy próbowaliście już zrobić z niego sos do makaronu? Otóż okazuje się, że w tej roli pasta z ciecierzycy sprawdza się doskonale. Dzisiaj mam dla Was prosty przepis i szybki na makaron z pieczarkami i hummusem.
Składniki na 2 porcje
- 200 g makaronu – ja użyłam kukurydzianego spaghetti. Sprawdzi się tu również makaron pszenny, orkiszowy lub gryczany w kształcie dowolnym
- 200 g pieczarek
- 1 mała cebula – biała lub czerwona. Ja miałam w kuchni pod ręką białą
- 2 ząbki czosnku
- pęczek natki pietruszki – tu im więcej jej dodacie tym danie nabierze wyrazistego aromatu
- 100 – 150 ml ciepłej wody
- 3 czubate łyżki hummusu – tu znajdziecie przepis. Ja wykorzystałam hummus w wersji klasycznej
- szczypta chilli
- 1/2 cytryny – będzie potrzebny sok
Makaron z pieczarkami i hummusem – przygotowanie
- Makaron ugotujcie zgodnie z opisem na opakowaniu. Po ugotowaniu przelejcie go zimną wodą żeby się nie kleił
- Już w trakcie gotowania makaronu możecie przygotować sos:
- Drobno poszatkujcie natkę pietruszki – przyda się na końcu gotowania
- Pokrojoną w piórka cebulę wrzućcie na suchą patelnie i zacznijcie ją smażyć na średniej temperaturze. Olej nie jest tutaj potrzebny
- Pieczarki i czosnek pokrójcie w plasterki i dorzućcie do cebuli
- Patelnię przykryjcie pokrywką i czekajcie aż pieczarki puszczą wodę. Mieszajcie je od czasu do czasu. Jeżeli zaczną się przypalać dolejcie odrobinę ciepłej wody. Będą gotowe jak lekko zbrązowieją
- Wtedy też nadejdzie czas na dodanie hummusu
- Miejsce przy tym przygotowaną ciepłą wodę – będzie potrzebna do rozrzedzenia sosu
- Do pieczarek przełóżcie hummus i dolewając powoli wodę wymieszajcie wszystko aż powstanie gładki sos
- Zdejmijcie patelnię z kuchenki. Dorzućcie do sosu połowę natki pietruszki – drobno posiekanej
- A teraz do sosu dodajcie odsączony z wody makaron i wymieszajcie go dokładnie – niech się tym sosem pokryje
- Już na talerzach posypcie makaron chilli, pozostałą resztą pietruszki i skropcie sokiem z cytryny
I już standardowo zapraszam Was do komentowania na FB.
.
.
.
