Blog o zdrowiu i zdrowym żywieniu oraz szybkim gotowaniu

Czerwone curry z makaronem i warzywami

Najczęściej łączę tajskie curry z ryżem (białym, czerwonym, brązowym) lub kaszą gryczaną. Lubię jak te zboża łagodzą pikanterię pasty curry. Czasami do curry gotuję biały makaron ryżowy. Ale pierwszy raz podałam czerwone curry z makaronem instant. Wyszło dobrze, nawet bardzo dobrze.

Azjatyckie makarony

Najbardziej popularnym i powszechnie dostępnym w polskich sklepach jest makaron ryżowy. Cienkie lub grubsze wstążki po krótkim gotowaniu świetnie pasują do dań smażonych (np. pad thai’a) oraz zup.

Cieniutkie niteczki (typ vermicelli) z fasoli mung sprawdzą się do sajgonek i sałatek podawanych na zimno.

Gryczany makaron soba możecie podać ze smażonymi warzywami lub w najprostszy sposób – z olejem sezamowym.

Są jeszcze makarony pszenne – japoński udon czy popularny w Chinach makaron instant do dań typu chow mein.

Miałam okazję próbować również makaronu ryżowego z zieloną herbatą, z tapioką oraz makaronu z manioku. Najczęściej jednak wracam do ryżowego i soba.

Czerwone curry z makaronem – składniki na 4 porcje

Warzywa

Sekcję warzywa potraktujcie proszę jako podpowiedź. Tu możecie użyć dowolnych warzyw, które macie pod ręką. Ja w ramach czyszczenia lodówki do curry wrzuciłam:

  • około 250 g małych pieczarek
  • 3 małe cebulki i połowę szczypiorku – kupiłam je razem ale szczypior zjadłam wcześniej do innego dania
  • 150 g ugotowanej dzień wcześniej małej, białek fasolki – możecie ją zastąpić jakąkolwiek fasolką a nawet ciecierzyca się tutaj sprawdzi
  • 1 puszka całych pomidorów – takie najlepiej smakują w curry. Nie krojone i nie passata tylko właśnie całe pomidory. Oczywiście w lecie dorzućcie ze 2-3 świeże
  • 1-2 garści pociętych liści jarmużu

Inne składniki

  • tajska pasta curry (nie mylić z popularną w Polsce żółtą przyprawą curry). ONE NIE MAJĄ ZE SOBĄ WIELE WSPÓLNEGO. Tajskiej pasty curry szukajcie w działach z orientalną żywnością – polecam kupować saszetki. Po otwarciu zobaczycie, że to jest PASTA a nie sypka przyprawa. W moich przepisach na curry zwykle używam 1/2 saszetki na 4 porcje dania. Pozostałą połówkę przechowuję w lodówce w zamkniętym słoiczku. Nawet po miesiącu jeszcze jest dobra do użycia
  • mleko kokosowe – 1 puszka wystarczy. Kupujcie mleko z zawartością powyżej 50% miąższu z kokosa.
  • 100 – 150 ml ciepłej wody
  • 3 łyżki oleju rzepakowego – do smażenia
  • 400 g makaronu (waga dla suchego produktu) – sprawdzi się tutaj chow mein, ryżowy wstążki, soba

Czerwone curry z makaronem – przygotowanie

Jeżeli mieliście już okazję gotować curry z moich przepisów to nie będziecie zaskoczeni kolejnością dodawania składników. Do gotowania użyjcie większego garnka lub głębokiej patelni.

  1. Dzień wcześniej namoczcie fasolkę a kolejnego dnia ugotujcie ją do momentu aż zmięknie. No chyba, że użyjecie fasolki z puszki lub słoika
  2. Ugotujcie makaron – zgodnie z opisem na opakowaniu
  3. Cebulę pokrójcie w piórka, pieczarki w ćwiartki a liście szpinaku rozdrobnijcie i dokładnie sprawdźcie czy nie ma wśród nich łodyg
  4. Wlejcie do garnka olej i wrzućcie na niego cebulę oraz pastę curry – połowa saszetki (1 łyżka) wystarczy
  5. Jak cebula zacznie skwierczeć wrzućcie do garnka pieczarki. Po 2-3 minutach puszczą wodę i aromat. Wtedy wlejcie do garnka około 50 ml ciepłej wody i mleko kokosowe
  6. Teraz możecie wrzucić gotowaną fasolkę
  7. Po kolejnych 5 minutach gotowania przełóżcie do garnka pomidory z puszki i jarmuż
  8. Jeszcze 5 minut i curry będzie gotowe

Prawda, że proste? Nie zapomnijcie o posypaniu dania szczypiorkiem.

czerwone curry z makaronem

Dajcie znać w komentarzach na FB jakie makarony najczęściej goszczą w Waszej kuchni.

.

.