Piernikowe naleśniki | bezglutenowe, wegańskie

Umilam sobie weekendy pięknie pachnącymi i pysznymi śniadaniami. Wierzę, że te piernikowe naleśniki nie jedną osobę jeszcze zachwycą. Szczególnie, że wychodzą cienkie i miękkie a przecież nie zawierają glutenu. Sami zobaczcie.

Porady na początek

Już standardowo polecam Wam wykorzystanie mocnego blendera kielichowego do przygotowania ciasta. Ta metoda jest według mnie najszybsza.

A przy okazji tego przepisu kolejny raz przypomnę, jak ważne jest czytanie etykiet ze składem produktów. Producenci żywności potrafią nas wpuścić na niezłą minę np:

• dodając do mleka (napoju) roślinnego tłuszcz np. olej rzepakowy. Takie mleko w smaku jest obrzydliwe
• mieszając przyprawy z mąką jako wypełniaczem – dla podniesienia wagi
• dodając “tony” cukru do przypraw – np przyprawy piernikowej czy kakao

W tym przepisie mąka pszenna oraz cukier ukryte w składnikach nie będą Wam potrzebne.

.

Piernikowe naleśniki – składniki na 6-7 sztuk

Taka ilość wyszła mi przy smażeniu naleśników na patelni o średnicy 24 cm.

• 450 ml mleka (napoju) roślinnego – bez dodatku cukru oraz tłuszczu
• 150 g bezglutenowej mąki – wymieszałam ekologiczną mąkę kukurydzianą z jaglaną w równych proporcjach
• 1 łyżka siemienia lnianego w ziarenkach
• 2 łyżki gorzkiego kakao – bez dodatku cukru oraz mąki (czytajcie skład)
• 1 czubata łyżeczka przyprawy piernikowej (nie “wzbogacanej mąką pszenną ani cukrem)
• wrząca woda – ilość potrzebna do zalania siemienia
• 2 łyżki oleju rzepakowego – rafinowanego

.

Piernikowe naleśniki – wykonanie

1. W niewielkim naczyniu zalejcie siemię lniane wrzątkiem – po około 7-10 minutach wytrąci się żel
2. W blenderze kielichowym zmiksujcie na gładką ciecz: mleko, olej, siemię lniane
3. Następnie dodajcie do niej mąkę, kakao oraz przyprawę piernikową i miksujcie do czasu aż składniki dokładnie się połączą
4. Masa na ciasto powinna być rzadka – z takiej wyjdą cienkie naleśniki
5. Dobrze rozgrzejcie patelnię i wlejcie na nią pierwszą porcję ciasta – najlepiej użyć do tego chochelki. Obracajcie patelnią tak długo aż ciasto równomiernie się po niej rozleje
6. Smażcie naleśnika aż pojawią się bąble powietrza pod ciastem – to jest czas aby obrócić naleśnika na drugą stronę
7. Żeby naleśniki były miękkie po usmażeniu trzymajcie je pod przykryciem np. dużym talerzem. Od tworzącej się pod nim pary naleśniki utrzymają wilgoć i nie będą się kruszyć ani łamać podczas zwijania.

Polecam podać do nich powidła śliwkowe oraz owoce. Ja rozmroziłam mieszankę truskawek, malin i czarnej porzeczki a naleśniki posmarowałam powidłami. Pyyycha.

.

Smacznego i na zdrowie

.

.

Pod tym linkiem znajdziecie przepis na kukurydziane ciasto naleśnikowe.

A tutaj więcej przepisów na śniadaniowe placuszki.

.
.