Blog o zdrowiu i zdrowym żywieniu oraz szybkim gotowaniu

Dlaczego namawiam Was do robienia badań profilaktycznych?

Kiedy ostatnio badaliście swoje ciśnienie krwi? Czy wiecie jaki macie aktualnie poziom cholesterolu, glukozy czy TSH? O czym powiedzą Wam wyniki badań i dlaczego warto regularnie wykonywać badania profilaktyczne? Temat dotyczy Was wszystkich więc przeczytajcie ten długi post do samego końca i ze wszystkimi podanymi linkami.

Polskie, smutne statystyki

Według GUS (dane za 2014 rok) regularne badania profilaktyczne wykonują głównie osoby starsze oraz przewlekle chore. I tak jest już lepiej niż w 2009 roku – więcej osób regularnie bada ciśnienie, poziom cukru we krwi a nawet tarczycę. Choć wciąż są to ilości bardziej zbliżone do 60-70% populacji aniżeli 90-100%.

Przerażają dane dotyczące wykonywania cytologii – aż 15% kobiet w Polsce nigdy nie wykonywało cytologii (w grupie wiekowej 15-29 lat i powyżej 70 roku życia). Najlepiej prezentuje się grupa 30-69-latek – tu już 90% kobiet regularnie wykonuje to badanie. Raporty GUS wrzuciłam Wam na dole artykułu.

.

Znacie to?

Panie doktorze, potrzebuję skierowanie na badania  takie i takie
Ale po co one Pani? Czy jest Pani chora? (wersja hardcor brzmiała “a co – ma Pani raka?”)

albo

Panie doktorze. Potrzebuję zbadać to i to
A kiedy miała Pani ostatnie badania?
Rok temu
Aaaa. To nie ma takiej potrzeby. Wystarczy robić je co 2-3 lata

.

Trafia mnie jak coś takiego słyszę od lekarza!!! A powyższe przykłady wzięłam prosto z własnego doświadczenia. Na szczęście te wizyty zakończyły się wypisaniem skierowania na badania ale już sama “walka” o nie była upokarzająca. Bo do badań, w ramach publicznej opieki zdrowotnej, mamy prawo (listę bezpłatnych badań podałam w Źródłach). Tylko nie rozumiem dlaczego lekarze tak bardzo utrudniają wypisywanie skierowań?

Niestety polski system opieki nie jest idealny. Długie terminy oczekiwania na wizytę, rozporządzenia ministerialne ograniczające ilość bezpłatnych badań, (np. o wykonywaniu cytologii raz na 36 miesięcy). Jaka to jest profilaktyka?? Według mnie marna i mało skuteczna.

.

Dlatego od lat sama finansuję swoje badania – krwi, moczu, cytologię, USG, stomatologa

Na badania profilaktyczne wydaję w sumie około 750 zł rocznie – w prywatnych gabinetach i laboratoriach. Czy to dużo??? Dla wielu Polaków pewnie tak. Dla mnie też, patrząc na to, że ZUS i tak muszę regularnie opłacać. Ale każdą wydaną na te badania złotówkę traktuję jak inwestycję w moją zdrową przyszłości. Poza tym badania można rozłożyć na 2-3 miesiące – wówczas wydatek będzie mniej odczuwalny.

Jeżeli macie fundusze to nie czekajcie na łaskę NFZ i lekarza pierwszego kontaktu – zróbcie sami badania profilaktyczne. Jeżeli macie czas na walkę o swoje prawa pacjenta to walczcie o nie. Możecie też skorzystać z badań w ramach organizowanych od czasu do czasu bezpłatnych przeglądów np. cytologi, badań ginekologicznych oraz Profilaktycznych Programów Zdrowotnych (oto przykład – link do NFZ w Warszawie). Dobrze, że chociaż pracodawcy mają przymus wysyłania pracowników na badania w ramach medycyny pracy – czasami są to jedynie badania jakie pracownik wykona w ciągu swojego życia (smutne to).

.

Co dają badania profilaktyczne?

Regularne badania profilaktyczne pozwalają zmierzyć podstawowe parametry stanu zdrowia oraz wykryć chorobę na wczesnym etapie jej rozwoju (np. cukrzycę, choroby tarczycy, nowotwory)  a nawet symptomy, które dopiero ją zapowiadają. Dzięki temu, macie szansę na reakcję – zmianę stylu życia, zmianę diety, wczesne branie ewentualnych leków. To znacznie poprawia szanse na wyleczenie choroby czy chociażby opóźnienie jej rozwoju. I właśnie z tego powodu warto regularnie badać krew, mocz, ciśnienie krwi oraz wykonywać USG – piersi, ginekologiczne czy prostaty. USG wiadomo – w zależności od płci.

Badania profilaktyczne przeprowadzane regularnie, raz do roku, są zdecydowanie tańsze od późniejszego leczenia chorób, o których nie wiedzieliście – bo się nie zbadaliście. Wystarczy przeliczyć koszt lekarstw, wizyt lekarskich umawianych na cito itp. To mogą być olbrzymie sumy.

.

Oto moje coroczne badania profilaktyczne

Nie trzymam się tu jedynie badań podstawowych takich jak morfologia krwi, OB, lipidogram czy badanie moczu, ale badam także kilka innych parametrów:

  • próby wątrobowe – ze względu na przyjmowanie tabletek
  • poziom witaminy B12 – jestem wegetarianką, która z produktów odzwierzęcych je już prawie wyłącznie jajka
  • poziom witaminy D – bo jej niedobory prowadzą do wielu schorzeń a w Polsce notowane są bardzo niskie jej poziomy
  • poziom wapnia, sodu, potasu, magnezu i żelaza – wyjaśniam poniżej dlaczego akurat to
  • TSH – bo chcę wiedzieć co się dzieje z moją tarczycą

Poniżej podałam Wam również opłaty, które ostatnio uiściłam w jednym z większych laboratoriów diagnostycznych. Dostałam od nich jeszcze dodatkowo 50% rabatu (urodzinowego). Wyniki miałam dostępne już tego samego dnia wieczorem, po zalogowaniu się na stronę www.

Dzięki badaniom mam ogólną wiedzę o tym, w jakim jestem aktualnie stanie. Czy coś odbiega od normy, czy jakiś wskaźnik może przepowiadać jakąś poważną chorobę. I przypomnę Wam w tym miejscu raz jeszcze, że od grudnia 2014 nie jem mięsa (ssaków i ptaków) a od sierpnia 2016 roku nabiału. Z produktów odzwierzęcych jadam już tylko jajka i sporadycznie ryby oraz owoce morza (może 1-2x w miesiącu).

.

.1. Lipidogram

Cena badania przed rabatem – 22,00 zł

Tu badane są poziomy lipidów w surowicy krwi. Cholesterolu całkowitego (CHOL), HDL, LDL oraz trójglicerydów (TG). Wysokie poziomy CHOL i HDL mogą być objawem chorób sercowo-naczyniowych np miażdżycy czy stwarzać ryzyko zachorowania. Aktualne “normy bezpieczeństwa”są ustalone jak niżej:

  • cholesterol całkowity – zakres od 115,00 do 190,00
  • HDL (dobry cholesterol) – powyżej 45 dla kobiet, powyżej 40 dla mężczyzn
  • LDL (zły cholesterol) – do 115
  • TG – do 150

Moje ostatnie badanie, z 23 stycznia 2017, wykazało: CHOL=174,00, HDL=86,00, LDL=57,16, TG=154,20

Widzę, że służy mi unikanie alkoholu, nie jedzenie słodyczy, unikanie dań smażonych i nie jedzenie mięsa oraz nabiału. Jakieś 6 lat temu miałam cholesterol całkowity=220 (wtedy jadłam jeszcze dużo mięsa oraz tłustych serów), teraz jest na całkiem dobrym poziomie= 174.

Jednak w najbliższym czasie będę musiała popracować nad TG. Wyższy poziom może być u mnie spowodowany 2 kieliszkami wina wypitymi dzień przed badaniami albo jedzeniem za małej ilości omega-3. No zobaczymy – badanie lipidogramu powtórzę za jakieś 2 miesiące a już dzisiaj wznawiam suplementację omega-3 (EPA+DHA).

.

.2. Morfologia

Koszt badania – 11,00 zł przed rabatem

Są to podstawowe badania krwi pokazujące ilościowo oraz jakościowo jej składniki: leukocyty, erytrocyty, limfocyty, płytki krwi a nawet hemoglobinę. Tu macie więcej szczegółów na temat tego badania. Pokazuje ono ogólny stan zdrowia i ewentualne choroby – niedokrwistość, stany zapalne itp.

U mnie niestety wyszły podwyższone limfocyty co może wskazywać na jakiś stan zapalny. Cóż – badanie powtórzę za około 2 miesiące

.

.3. OB (odczyn/opad Biernackiego) 

Cena badania przed rabatem to 7,00 zł

Badanie wykonywane jest z krwi. Pokazuje ewentualne stany zapalne w organizmie, choroby związane z tarczycą, choroby serca, żółtaczkę, alergie i inne. Podwyższone OB u kobiet może wystąpić w okolicach miesiączki lub przy przyjmowaniu tabletek antykoncepcyjnych. Ja mam je w normie ale przy górnej granicy. A norma dla kobiet do 50 roku życia mieści się w przedziale 2-15.

.

.4. Mocz badanie ogólne

Koszt to 8,50 zł przed rabatem

Nigdy wcześniej nie zastanawiałam się jak dużo można wyczytać z moczu (ha). A tu proszę – jego kolor, przejrzystość, pH oraz skład może wiele powiedzieć o stanie zdrowia. Np. wykazać choroby nerek, wątroby, dróg moczowych, żółtaczki czy cukrzycy.

  • pH – niskie pH charakterystyczne jest dla osób jedzących dużo mięsa a zbliżone do 6 dla wegetarian. Ja mam właśnie pH=6.
  • glukoza w moczu może świadczyć o źle leczonej cukrzycy ale pojawia się też u kobiet w ciąży
  • białko w moczu może wskazywać na choroby nerek albo nadmierny wysiłek fizyczny
  • ciała ketonowe (ketony) w moczu świadczą o np. źle leczonej cukrzycy, diecie ubogiej w węglowodany a bogatej w białko i tłuszcze, bulimii czy anoreksji
  • kwas moczowy i mocznik – przekroczone normy świadczą np. o niewydolności nerek czy złej diecie (bogatej w białko)
  • kreatynina – poziom pozwala monitorować stan nerek. Jej poziom można badać też z próbki krwi.

Koszt takiego badania jest niewielki a oddanie próbki do badań bezbolesne – w przeciwieństwie do badania krwi. Tu wystarczy rano, na czczo, oddać “środkowy mocz” do pojemnika a potem przewieźć go do laboratorium.

U mnie wynik badania moczu jest  poprawny.

.

.5. Elektrolity – sód, potas, magnez, wapń

Koszt badań z krwi to w sumie 38,00 zł przed rabatem

Po co sprawdzać poziom elektrolitów? Przeważnie zleca się wykonanie tego badania kiedy występuje nieregularne ciśnienie krwi, arytmia serca, obrzęki czy osłabienie. U mnie nie występują te objawy ale ponieważ od ponad 7 lat nie używam soli w kuchni to zawsze z ciekawością sprawdzam jak taka dieta przekłada się na badania. I wiecie co? Wyniki mam książkowe. Co jednak mogą oznaczać odstępstwa od normy:

  • sód – za wysoki poziom występuje np. w przewlekłych biegunkach i cukrzycy a niski przy niewydolności nerek czy wątroby, chorobach serca
  • potas – powyżej normy może oznaczać choroby nerek czy niedobór insuliny a poniżej normy – anoreksję, niedożywienie, choroby nerek, zespół Cushinga
  • wapń – za wysoki poziom wskazuje np. na stosowanie leków moczopędnych, zatrucie wit. D lub A, niektóre nowotwory. Niski poziom może oznaczać upośledzenie wchłaniania wapnia w jelitach (np. przy niedoborze wit. D), za małą podaż wapnia z pożywienia, choroby nerek czy trzustki.
    Wapń mam na idealnym poziomie – czyli radzę sobie z jego podażą a przecież nabiał odstawiłam już w 100% w sierpniu 2016 roku. Bo wapń występuje nie tylko w serach i jogurtach. Rośliny mają go pod dostatkiem – np. migdały, fasola, soja (np. tofu), chia, sezam, liście roślin
  • magnez – wysoki poziom może oznaczać nadmierne wchłanianie w jelitach lub nadczynność przytarczyc. Niski poziom – choroby nerek, zapalenie trzustki, przedawkowanie wit. D

.

.6. Żelazo

Cena badania poziomu żelaza we krwi to 11,00 zł przed rabatem

Poziom żelaza zależny jest od wchłaniania z pokarmu w jelitach, od magazynowania go w śledzionie i szpiku kostnym oraz poziomu wydalania. Niski poziom może być spowodowany anemią, niedoborem wit, C, chorobami nerek, nowotworem. Wysoki poziom może wskazywać na wirusowe zapalenie wątroby czy zapalenie nerek.

I znowu  – badam poziom Fe ponieważ nie jadam mięsa i chcę wiedzieć czy mam niedobory związane z aktualną dietą. Otóż nie mam – żelazo mam w normie, po środku widełek wyznaczonych dla kobiet czyli pomiędzy 33,00 a 193,00 mg/dl.

Jak widać żelazo pochodzenia roślinnego może być pełnowartościowe i zapewniać odpowiednią podaż niezbędną do utrzymania zdrowia.

.

.7. TSH

TSH to hormon tyreotropowy wydzielany przez przysadkę mózgową. Oddziałuje on na tarczycę i pobudza ją do produkcji hormonów: tyroksyny oraz trójjodotyroniny. Wyniki badania TSH pozwalają ocenić prawidłowe funkcjonowanie tarczycy i według mnie powinny być przeprowadzane raz w roku. Badanie TSH znajduje się na liście badań refundowanych przez NFZ – ale podejrzewam, że będziecie musieli poprosić lekarza o skierowanie na nie.

U mnie TSH mieści się w zakresie 0,270 – 4,200 czyli w normie.

.

.8. Próby wątrobowe (ALT, AST, ALP, BIL, GGTP)

Cena badań – 35,00 zł przed rabatem

Badanie to pozwala wykryć nieprawidłowości w funkcjonowaniu wątroby np. wirusa B i C, stłuszczenie wątroby, uszkodzenie wątroby lekami, zaburzenie gospodarki tłuszczowej. Pokazuje jak bardzo dieta i styl życia odbijają się na wątrobie – organie, który pełni wiele bardzo ważnych funkcji w naszym organizmie. Magazynuje żelazo i witaminy – A, D, K; metabolizuje węglowodany i aminokwasy; filtruje i oczyszcza krew z toksyn a także bierze udział w termoregulacji ciała.

To badanie uważam za szczególnie ważne a wszystkie nieprawidłowości w wynikach powinno się natychmiast skonsultować z lekarzem. Ja, na całe szczęście, mam bardzo zdrową wątrobę.

.

.9. APTT

Cena – 12,00 zł przed rabatem

APTT to badanie krzepliwości krwi. Szczególnie zalecane kobietom z obfitymi miesiączkami, osobom którym przydarzają się często liczne siniaki, osobom planującym operacje. Ale też kobietom przyjmującym tabletki antykoncepcyjne czy hormonalną terapię zastępczą. U mnie APTT od zawsze jest w normie.

.

.10. Glukoza na czczo

Cena badania to 7,00 zł przed rabatem

To jest podstawowe badanie profilaktyczne wykrywające cukrzyce. Aby wynik był wiarygodny próbka krwi powinna być pobrana po minimum 8 godzinach od ostatniego posiłku. Cukrzyca typu II to paskudna choroba dietozależna. Polecam każdemu z Was regularnie badań poziom glukozy na czczo. Jeżeli wynik odstaje od prawidłowego to jest to dla Was ważna wskazówka do zmiany stylu życia i nawyków żywieniowych. Ja mam aktualnie glukozę na poziomie 81,3 mg/dl

Ja interpretować wyniki tego badania?

  • glikemia prawidłowa – 70 – 99
  • glikemia nieprawidłowa  – 100-125
  • cukrzyca – >126 jeżeli taki wynik uzyskano w dwukrotnym badaniu

.

.11. Witamina D3 metabolit 25(OH)

Cena badania to 65,00 zł przed rabatem

Jest to najdroższe badania w tym zestawieniu. Już tłumaczę dlaczego warto je robić. Szacuje się, że w Polsce ponad 90% ludności ma niedobory wit. D. Cóż – taki mamy klimat. Kilka miesięcy słońca czy nawet regularne spożywanie produktów odzwierzęcych zawierających wit. D nie rozwiązuje problemu. A niski poziom wit. D może wpływać na stan osłabienia, senność, rozdrażnienie a nawet depresję, jak również na poważne choroby autoimmunologiczne, choroby serca, nadciśnienie, osteoporozę czy demencję.

Zakresy i poziomy wit. D w surowicy krwi:

  • niedobór – <10 ng/ml
  • poziom niewystarczający – 10-30 ng/ml
  • poziom wystarczający – 30-100 ng/ml
  • poziom toksyczny – >100 ng/ml

Mój aktualny poziom to 41,40 i od razu dodam, że regularnie przyjmuję suplementy z wit. D3 – 2000 j.m. dziennie przez cały rok.

.

.11. Witamina B12

Cena badania przed rabatem to 45,00 zł

Badam poziom wit. B12 we krwi ponieważ nie jadam mięsa. Chcę wiedzieć czy mieszczę się w zakresie uznawanym jako norma czyli 197 – 711 pg/ml. Niedobory mogą wynikać z diety ubogiej w wit. B12 (wegańska, wegetariańska), zaburzeń wchłaniania, przebytych zabiegów czy przyjmowanych leków (np. ipp, kwasu acetylosalicylowego). Niedobory tej witaminy mogą objawiać się zmęczeniem, brakiem apetytu, utratą wagi, biegunką, zaparciami, bólem i zawrotami głowy a nawet objawami natury psychicznej. Żaden z tych objawów u mnie nie występuje ale poziom wit. B12 mam przy dolnej granicy – 211,20. Tu również rozpoczynam suplementację.

Aha – to badanie nie znajduje się na liście badań bezpłatnych Ministerstwa Zdrowia – a szkoda.

.

Oprócz tego wykonuję regularnie jeszcze inne badania profilaktyczne

.1. Cytologię – raz w roku

Cytologia jest podstawowym badaniem profilaktycznym w kierunku wykrywania raka szyjki macicy. Ale badanie to pozwala na wykrycie również innych nieprawidłowości np. stanów zapalnych czy nadżerki. Wczesne wykrycie raka zwiększa szanse na jego wyleczenie.

Badanie w prywatnym gabinecie ginekologicznym kosztuje około 150,00 zł (razem z wizytą). Na wynik trzeba poczekać około 7-14 dni.

.

.2. USG piersi oraz ginekologiczne – raz w roku

To kolejne badania profilaktyczne w kierunku wykrywania zmian nowotworowych w obrębie piersi i narządów płciowych. Na nich też nie warto oszczędzać – niestety wciąż za dużo kobiet w Polsce zgłasza się do lekarza z już rozwiniętymi zmianami. Kobiety – nie czekajcie aż pojawi się guz!!! Róbcie USG regularnie – raz do roku!!!!

Badania USG kosztują około 100 zł za sztukę. Wynik macie dostępne od razu w postaci opisu zdjęcia. Jeżeli osoba wykonująca USG zauważy coś niepokojącego poradzi Wam udać się do lekarza specjalisty.

.

.3. Ciśnienie krwi – kilka razy w roku

Jeżeli macie w domu urządzenie do pomiaru ciśnienia krwi to sprawa jest prosta – mierzcie je w zasadzie bez ograniczeń. Ale tak na serio – raz w miesiącu wystarczy. Jeżeli nie macie urządzenia zapytajcie rodziców albo babcię – może już się w nie zaopatrzyli. Poza tym proście o zbadanie ciśnienia podczas każdej wizyty u lekarza internisty.

  • Optymalne ciśnienie to: skurczowe <120; rozkurczowe <80
  • Prawidłowe ciśnienie to: skurczowe <130; rozkurczowe <85
  • Wysokie prawidłowe ciśnienie krwi: skurczowe 130-139; rozkurczowe 85-89
  • Nadciśnienie krwi: skurczowe <140; rozkurczowe <90

Jeżeli wyniki pomiarów odbiegają od normy powinniście zainteresować się przyczyną. Najczęściej będzie to nadmierne spożycie słonych dań, nadwaga lub otyłość, brak ruchu czyli siedzący tryb życia. Ale powodem może być też jakaś choroba – koniecznie skonsultujcie się z lekarzem.

.

.4. Przegląd stomatologiczny

Koszt przeglądu plus czyszczenia zębów z osadu i kamienia oraz fluoryzacja to około 200-250 zł. Robiąc go regularnie mam pewność, że moje zęby są zdrowe. Już od ponad 10 lat nie miałam w nich próchnicy czyli nie wydałam nawet złotówki na leczenie zębów. Podsumowując – bardzo opłaca się robić regularne badania profilaktyczne jamy ustnej.

.

Ach – zapomniałabym

Do profilaktyki zaliczam też regularne ważenie się i mierzenia – szczególnie w obwodzie pasa. Mam nadzieję, że już wszyscy wiedzą, że otyłość czy nadwaga są niebezpieczne i prowadzą do wielu schorzeń. O tym jak prawidłowo się zmierzyć przeczytacie pod tym linkiem.

.

.

Słowo na zakończenie

Nie dajcie sobie wmówić, że badania profilaktyczne wykonywane raz do roku są zbyt częste. A takie opinie słyszałam osobiście od kilku lekarzy. Te ograniczenia nie są spowodowane niczym więcej jak tylko oszczędnościami w służbie zdrowia. Co według mnie jest totalnie głupim podejściem. Bo o wiele taniej dla kraju jest zapobiegać chorobom przez edukację oraz badania profilaktyczne niż później wydawać grube miliony na leczenie: cukrzycy, otyłości, nadciśnienia i powikłań z nimi związanych. Oraz wydawać kolejne miliony na renty, dofinansowania, nie mówiąc już o kosztach społecznych takich chorób.

I jeszcze jedno przemyślenie dotyczące przygotowania się do badań krwi i moczu. Zalecenia mówią o tym, aby na 1-2 dni przed badaniami przejść na lekkostrawną dietę, ograniczyć albo wręcz porzucić spożywanie alkoholu oraz palenie papierosów. Ma to sens kiedy na co dzień odżywiacie się zdrowo. Przed samymi badaniami nie warto jeść tłusto ani pić alkoholu. Tylko co pokażą badania kiedy codziennie objadacie się pizzą i kotletem schabowym a na 2-3 dni przed oddaniem krwi zaczynacie wcinać sałatę? Pokażą jakiś anormalny i wyidealizowany obraz Waszego stanu zdrowia. Jeżeli chcecie sprawdzić swoją faktyczną kondycję to NIC NIE ZMIENIAJCIE przed badaniami. Jedzcie, pijcie i palcie to co zwykle. Bo tylko wtedy badania profilaktyczne wykażą Wasz faktyczny stan zdrowia i będą wskazówką do ewentualnych zmian stylu życia.

.

.

Źródła

GUSStan zdrowia ludności w 2014 roku. Raport z 01.07.2016

GUS – Europejskie Ankietowe Badania Zdrowia (EHIS) 2014 r

Ministerstwo Zdrowia – Świadczenia w ramach programów zdrowotnych oraz Rozporządzenie Ministra Zdrowia z 6.11.2013 w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu programów zdrowotnych

Ministerstwo Zdrowia – Podstawowa opieka zdrowotna – wykaz badań

.

P.S.

Wymienione badania profilaktyczne są moją osobistą listą, którą ułożyłam w ciągu ostatnich kilku lat. Nie musicie się do niej rygorystycznie stosować. Namawiam Was jednak do regularnego wykonywania podstawowych badań krwi oraz moczu – tak np. raz w roku.

Wszystkie publikacje na blogu są moimi osobistymi opiniami i należy je (plus wskazywane przeze mnie źródła) traktować informacyjnie. W odniesieniu do stanu zdrowia oraz posiadanych chorób nie mogą one zastąpić porady pracownika służby zdrowia. Po interpretację Waszych wyników badań koniecznie zwróćcie się do lekarza.

.

Tytułowe zdjęcie kupiłam na fotolia.com

 

 

4 Discussions on
“Dlaczego namawiam Was do robienia badań profilaktycznych?”
  • Dziękuję za post, bardzo przydatny. Bloga podczytuję od niedawna, ale jestem zachwycona! Tylko tak dalej. Posty bardzo rzeczowe, ale pisane prostym językiem 🙂
    A jak to wygląda, gdy chcemy wykonać takie badania ‘prywatnie’? Zgłaszamy się do punktu pobrań i mówimy co chcemy przebadać? Wybacz, że pytam o tak podstawową rzecz, ale nigdy nie korzystałam z tego typu badań prywatnie, a chętnie przebadam elektrolity, D3 i b12, żelazo.
    Ja 2 miesiące temu jak poprosiłam lekarza o skierowanie, to było wielkie zdziwienie – miałam morfologię robioną pół roku wcześniej, ale wtedy miałam dopiero co wyciągniętą lekką anemię, więc po pół roku chciałam sprawdzić, czy nadal wszystko okej :/. Czy rzeczywiście to świadczy o mojej nadgorliwości?

    • Wystarczy, że pójdziesz do laboratorium medycznego z próbką moczu a na miejscu powiesz jakie badania krwi chcesz zrobić. Jak trafisz na miłą Panią/Pana (a przeważnie takie osoby tam pracują) to podpowiedzą Ci jakie to będą badania. I koniecznie pytaj o promocje:) Sama byłam zaskoczona, że laboratoria dają rabat np. za posiadanie karty klienta lub z okazji urodzin. I absolutnie nie jesteś nadgorliwa – to o Twoje zdrowie tutaj chodzi!!! Szczególnie, że wcześniej miałaś lekką anemię.

  • Zdecydowanie dodałabym do tego badanie homocysteiny cos bardziej waznego niz cholesterol cena okolo 50zl. No i witamina D3 wg wielu fachowców znachorow czy naturopatów to około 70ng/ml a w chorobach przewleklych utrzymywac poziom 100ng/ml przy suplementacji wraz z witamina k2.